6 maja 2013 r. odeszła do Domu Ojca Maria Okońska, Założycielka Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, wielka czcicielka Matki Bożej. Świadectwo na temat początku swojej Maryjnej drogi powołania i wizji zbawienia ludzkości przez Maryję pozostawiła nam w pamiętniku, opisując swoje duchowe doświadczenie z czasu młodości:
"Wydawało mi się, że ujrzałam w jednym momencie cały plan ekonomii Bożej wobec Maryi i – przez Maryję – zbawienia świata i ratowania każdego z nas. Maryja jest nie tylko po to, aby na ziemi zrodziła i wychowała Jezusa, ale po to także, aby Go rodzić w Kościele, w każdym człowieku. To cóż, że ja jestem taka grzeszna, kiedy jest Maryja, moje najwspanialsze usprawiedliwienie przed Bogiem? To cóż, że tyle razy byłam nad przepaścią, kiedy jest moja niezawodna Ratowniczka?! W Niej, z Nią i przez Nią wszystko mogę! (…).W życiu, w powołaniu i w całej Bożej sprawie, do której – jak już wtedy czułam – Bóg mnie wzywa, zwyciężę, uczynię wszystko czego Bóg zapragnie, bo odsłoniła mi się i dała całkowicie – Maryja! Miałam skrzydła u ramion jak nigdy dotąd. Serce mi rozpierało pragnienie, aby lecieć na cały świat i wołać, krzyczeć, że jest Maryja!... Chciało mi się wszystkim dawać Maryję, aby inni także Ją „zobaczyli”. Ogarnęło mnie jakieś święte, Boże szaleństwo! Maryja mnie porwała. To szaleństwo nigdy mnie już nie opuściło. I – jak wierzę – nie opuści mnie do samej śmierci, do ostatniego tchu, bo ostatnim moim tchnieniem będzie… Maryja! – O Jezu! Synu Maryi, bądź uwielbiony!"
Maria Okońska "Przez Maryję wszystko dla Boga. Wspomnienia 1920-1948" (fragment)