25 maja 2015r. Święto Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. Na zakończenie trzeciej sesji Soboru Watykańskiego II papież Paweł VI 21 listopada 1964r. ogłosił Najświętszą Maryję Pannę Matką Kościoła. W Polsce oficjalnie ogłoszono Maryję Matką Kościoła na Jasnej Górze 12 września 1971r. Do Litanii Loretańskiej dołączono nowe wezwanie: „Matko Kościoła – módl się za nami”. W poniedziałek po uroczystości zesłania Ducha Świętego obchodzimy w Polsce Jej święto.
Instytut Prymasa Wyszyńskiego do 2006 roku nosił nazwę Instytut Świecki Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. Mimo zmiany nazwy w sercach członkiń Instytutu pozostaje szczególna cześć dla Maryi oraz miłość przejawiająca się w oddaniu się Jej w macierzyńską niewolę miłości za Kościół, uczestniczeniu w macierzyńskiej misji Bogurodzicy.
Współzałożyciel Instytutu Stefan Kardynał Wyszyński, który bezgranicznie kochał Maryję i dokładał wszelkich starań, aby została ogłoszona Matką Kościoła, pisał:
„Szczęściem dla Kościoła Bożego na ziemi jest to, że jego Założyciel, Jezus Chrystus, miał Matkę! I że ta Matka nie przyszła z nieba, tylko była znaleziona na ziemi, w Nazarecie. Wzięta została z dziewcząt nazaretańskich, z kobiet tej ziemi. Kościół, pełen wdzięczności, wyniósł Ją na ołtarze, ale stało się to już później. W Nazarecie była podobna Wam wszystkim, ze swoimi detalicznymi troskami i niepokojami. Dzisiaj Kościół Ją wynosi na ołtarze, a na Soborze mówi się po prostu: Viérge au coeur de l’Eglise – Dziewica w sercu Kościoła. Matka w sercu Kościoła! Dziewica-Matka w sercu Kościoła!"
Maryja Matka Kościoła jest Matką Jezusa, Matką Ludu Bożego oraz wzorem dla wszystkich matek. Przed Dniem Matki przywołujemy słowa Prymasa Tysiąclecia będące zarazem pochwałą macierzyństwa kobiety:
„W całym Kościele nie masz świątyni, w której nie [widzielibyśmy] Niewiasty, wyniesionej na ołtarze, z Dziecięciem w swoich ramionach. To jest najwyższe wyniesienie macierzyństwa! To jest chwała wszystkich matek bolesnych, które zawsze muszą wytrwać do końca. Chociażby bowiem najwierniejsi uczniowie opuścili uwielbionego Mistrza, Matka zostaje, jak na Kalwarii została Maryja, mimo że wszyscy odbiegli Jej Syna.
Niechże będą błogosławione ramiona macierzyńskie, jak niewiasta z rzeszy błogosławiła Maryję, która wypielęgnowała Jezusa. Niech nasza praca, Najmilsze Dzieci Moje, przyczyni się jeszcze bardziej do uwielbienia macierzyństwa i matki, do podniesienia jej wysokiej godności, na wzór Matki-Dziewicy, którą widzicie na wszystkich ołtarzach. W pedagogice katolickiej uczymy się szacunku i czci dla kobiety na kolanach, klęcząc przed ołtarzami Matki Najświętszej”.