29 czerwca 2015 r. podczas rozmowy z KAI Helena Pyz, członkini Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, lekarz, misjonarka świecka w Indiach,odpowiadając na pytanie: Dlaczego wybrała Pani Instytut Prymasowski?, opowiedziała o decyzji dotyczącej drogi jej powołania:
"To też nie był mój wybór, lecz konsekwencja spotkania. Nigdy wcześniej nie myślałam o poświęceniu życia Panu Bogu. Kiedy miałam 20 lat, na wakacjach spotkałam członkinie instytutu i usłyszałam o tym, jak bardzo kochają Matkę Bożą Jasnogórską. Jedna z nich zaprosiła mnie na nocne czuwanie przed Jasnogórską Ikoną. Zrobiło to na mnie niesamowite wrażenie. Byłam z Matką Bożą twarzą w twarz, blisko, długo i nikt mi nie przeszkadzał. Po jakimś czasie uświadomiłam sobie, że Ona mnie wtedy przyciągnęła i powołała. Ja sobie tego nie wymyśliłam. Nie szukałam żadnej wspólnoty, nie zastanawiałam się, jakie w instytucie panują prawa, obowiązki, jakie są możliwości rozwoju. Po prostu zobaczyłam, jak te kobiety żyją, i to mnie urzekło. Ważne było też to, że mogłam kontynuować studia, pracować w środowisku świeckim. Nie miałam zamiaru zakładać habitu, ale chciałam służyć Bogu. Poczułam się przez Niego powołana".
Więcej zob. http://ekai.pl/wydarzenia/temat_dnia/x90379/dr-helena-pyz-pomagam-tak-jak-mnie-pomagano/